Obserwatorzy

czwartek, 5 czerwca 2014

Siwo

Witam Wszystkich w ten piękny (choć u mnie pochmurny) poranek. I właśnie dziś chciałam Wam pokazać kolejną maskotkę. Po wielu próbach i kombinacjach, znalazłam sposób na to, by Miś (o nim dziś będzie mowa) wyglądał tak, tak sobie wymarzyłam. Uszatek (można go znaleźć tutaj), jest piękny i cudowny ale kolejny miał być od początku do końca mój. Jest więc bardziej smukły, choć brzuszek nadal jest tam, gdzie u misiów zwykle należy go szukać, chudsze łapki, inne nóżki i tylko spojrzenie pozostało tak samo urocze :)

No i jest:



Na razie błąka się troszkę samotnie,
bo wyprawy Uszatka i jego niebezpieczny styl życia są mu raczej nie w smak


ale mam szczerą nadzieję, że lada dzień dołączy do niego jakaś miła p. Misiowa.


Blizny i szwy będące pamiątką dzikiej wyprawy z Uszatkiem wprawdzie powoli zanikają, ale jednak ślad w pamięci pozostanie. Teraz tylko tęsknie patrzy ....


I powiedzcie, czy można go nie kochać?

No i jeszcze jedna rzecz :) Aplikacja frywolitkowa. Ze względu na niewielkie zamieszanie, nie udało mi się wziąć udziału w nauce frywolitki organizowanej przez Klimju i Renatę. Nie znaczy to jednak, że nie wykonałam zadania, jakie było postawione. Należało bowiem wydziergać (wysupłać) kwiatuszek na podstawie schematu.
Oto on:


Jak widać, zdobi teraz spódniczkę mojej Małej. Teraz dziewczyny postawiły nowy cel ale chyba niestety nie podejmę się, bo z końcem roku szkolnego, grafik mam strasznie napięty. Ponadto dotarła wczoraj do mnie zamówiona kulka silikonowa, więc trzeba coś z nią zrobić, bo wór kulki jest przeogromny i nie mam gdzie go schować :)

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

24 komentarze:

  1. Miś śliczny i to spojrzenie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie sposób go nie pokochać ! :) Urocze ma spojrzenie...uroczy jest cały :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uroczy misiu. Co do frywolitki to dla mnie czarna magia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały misio :-) Jest słodki :-) Masz rację - nie można go nie kochać...
    Aplikacja frywolitkowa cudowna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. misiek trochę śmutaśny...taki do przygarnięcia :-)

    a spódniczna nabrała pewnego uroku dzięki kwiatuszkowi

    jak ja was dziewczyny podziwiam za tę umiejętność!

    a juz umiejętność czytania schematów, które jak dla mnie równie dobrze mogłyby opisywać rzeczywistosć równoległą, to jakiś kosmos ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Uszatek cudny i po minie widać, że potrzebuje towarzystwa. Aplikacja na spódniczce piękna. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Misiek śliczny .Kwiatek pięknie zdobi spódniczkę.Ja jakoś do frywolitki nie mam nerwów. Pięknie wygląda ale bardzo pracochłonna.A znam PANA który robi frywolitki tak cudowne że dech zapiera. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. trochę smutny ten misio, zapewne brakuje mu towarzystwa. Podziwiam Twoje zdolności, miś jest śliczny

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach jaki poważny ten Miś, nie to co poprzedni "postrzeleniec", przyda mu się jakaś miła i stonowana dama to towarzystwa. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przesłodki jest ten miś. Mam ochotę go przytulić :)
    Kwiatuszek frywolitkowy pięknie Ci wyszedł. Szkoda, że nie masz czasu na kolejne wyzwanie frywolitkowe.

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny miś ale jakiś taki smutny... Może jak spotka panią Misiową to humorek mu się poprawi ;)
    Frywolitkowy kwiatek wygląda świetnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny Uszatek tylko brak mu towarzystwa.
    Frywolitkowy kwiatek przepiękny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Misio super i aż się prosi o jakieś towarzystwo :) , frywolitki to dla mnie czarna magia wiec podziwiam
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. taki miś z charakterem - i ta szarość taka fajna w nim. spódniczka dzięki frywolitce nabrała dużo uroku (frywolitka to jest jedna z metod, której próbowałam, ale za nic mi nie szło)

    OdpowiedzUsuń
  15. So cute <3!!!
    Happy weekend,greeting.

    OdpowiedzUsuń
  16. Uroczy miś! A frywolitkowy kwiatek wyszedł Ci bardzo ładnie - fajnie wygląda na spódniczce :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Przesympatyczny miś!!! Frywolitkowy kwiatek prześliczny!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj zrób mu panią misiową jak najszybciej :-) jest cudowny :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam nadzieję, że spotka swoją Misową, tak samo szarą i ładną:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękny miś , koniecznie potrzebna pani Misiowa :

    OdpowiedzUsuń
  21. Taki mały detal, a jak ładnie może ozdobić ubranie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Słodziaszek po przejściach:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Miś śliczny, ale mnie oczywiście bardziej zainteresował kwiatek. Tym bardziej, że dałam plamę i dopiero po ponagleniu odpisałam na Twoje pytanie. Kwiatek jest bardzo, ale to bardzo ładny. Nasza zabawa, nie jest tylko na czas, więc zawsze można się przyłączyć. Jeżeli pozwolisz, to dołączę Twojego kwiatka do banera z wykonanymi pracami ?
    Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na jutro, pojawi się nowy temat :-)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w postaci chociaż kilku słów. Dziękuję bardzo i zapraszam do ponownych odwiedzin.