Obserwatorzy

czwartek, 24 kwietnia 2014

Znowu zazdrośnie

Czy ja pokazywałam Wam już zazdroski dla mojej córki? Mam wrażenie, że chyba mi to gdzieś umknęło.

Produkcja trwała dość długo, ale niestety - tak już mam, jeśli muszę zrobić taką sporą robótkę dwa razy. Bardzo nie lubię powtarzać tego samego. Wolę zrobić np. jeden większy obrus, niż dwie serwety, czy zazdroski.

Ale ja tu gadu gadu, a firaneczki czekają


Oto zazdroski w jelonki :)


jak widać, mają delikatny, świąteczny wydźwięk


Wzór znalazłam tutaj ale musiałam go nieco zmodyfikować ze względu na inne wymiary okien. 


Tak więc firaneczka zyskała nieco wzrostu, kosztem talii, z czego mam nadzieję jest zadowolona. Musiałam także troszkę zmienić wykończenie na dole, aby "ząbki" prezentowały się jednakowo po obu stronach. Było z tym trochę liczenia ale efekt bardzo mi się podoba.


Zazdroska tradycyjnie wykonana została MUZĄ20 i niestety nie pamiętam jakim szydełkiem :( Ma około 50cm szerokości, ale do świąt będzie pilnowała dna pudełka, więc dopiero wtedy dokładnie będę mogła sprawdzić wymiary.

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo gorąco i dziękuję, że tu zaglądacie


No i jeszcze jedna sprawa - czy czytając mojego bloga zdarza Wam się zauważyć jakieś problemy z czcionką? Chwilami bowiem mam wrażenie, że czcionka wyczynia jakieś kosmiczne tańce. Zmienia się, przeskakuje i pojawiają się nieokreślone znaczki. Boje się, że coś fiksuje i będę musiała się tym zająć, a przyznam szczerze, nie mam pojęcia jak. Stąd moje pytanie.

26 komentarzy:

  1. Firaneczka wygląda ślicznie.Co do czcionki to ja nie zauważyłam nic niepokojącego. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Z czcionką wszysko w porządku. U mnie tekst wyświetla się prawidłowo.
    Zazdrostki są śliczne.
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  3. gapię się na nie i gapię i normalnie podziwiam od początku do końca (od decyzji o ich wydzierganiu, przez wybór szydełka, kordonka, aż do tak pięknego wykonania). ja się wczoraj porwałam na stworzenie bieżnika - znalazłam jakiś schemat, ale normalnie szlag mnie trafiać powoli zaczyna :)))

    a może masz w swoich zbiorach szydełkowych schematów jakiś przyjemny na bieżnik?

    co do czcionki i jej tańcowania, to nie zauważyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczne zazdrostki
    Jeśli chodzi o tekst to jak wchodzę na swojego bloga to tez czasem widzę że ta czcionka jakoś skacze i jest inna po czym wskakuje odpowiednia .
    Ale u Ciebie nie widzę tego .
    Wydaje mi się że coś z blogerem się dzieje ,bo i z obserwatorami też miałam problem jakiś czas temu ,nie mogłam dołączyć do nikogo ,ale problem się po jakimś czasie rozwiązał samoistnie .
    Myślę że nie masz się czym martwić ,może jakieś przeładowanie na serwerze czy co.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zazdrostki, takie wdzięczne, myslę,że w pokoju dziecinnym mogą wisiec bez względu na porę roku:)

    OdpowiedzUsuń
  6. tak na marginesie (a propos tego, co u mnie napisałaś:

    właśnie takie spędzanie wolnego czasu mi się marzy (ale pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim Zuzia nauczy się jeździć na rowerze i zacznę mocno wierzyć w jej zdolności panowania nad rowerem na drodze :)))

    a jeśli chodzi o bieżnik, to właśnie...filetowe mają dla mnie jakieś nieczytelne schematy (moje wtajemniczenie dość niskie), zdecydowanie wolę schematy typowych owalnych, choć filety mi się bardziej podobają, więc...jeśli znajdziesz jakiś nietrudny filet, to poproszę, ale o owalny też poproszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne firaneczki! Jestem pełna podziwu i nie mogę się napatrzeć na nie.
    Też nie lubię powtarzać tych samych robótek:)

    Pozdrowienia!:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo urocze, delikatne ...cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku jak to wyszło, że nie zajrzałam na takie cudowne zazdrostki wcześniej.
    Po prostu CUDO. Mnie się jeszcze nie zdarzyło zrobić chociaż malutkiej.
    Te baranki są słodziutkie na firaneczce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładne zazdroski. Jelonki śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. ale słodziaki:)córa musi być bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie są te młode jelonki, kapitalne zazdroski na Boże Narodzenie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroska śliczna. Podziwiam Twoją cierpliwość i dokładność. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te firaneczki a jelonki są po prostu przesłodkie :)
    Jeśli chodzi o tekst na Twoim blogu to mi nie tyle skacze co pojawiają się luki w literach lub zamiast polskiej czcionki pojawia się jakaś zupełnie nieczytelna

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne! , ja nie miałabym chyba cierpliwości i talentu do tego :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale cudeńka :))) Dla mnie awykonalne. Podziwiam :)
    Czcionka fiksowała przez chwilkę, jak weszłam na stronkę.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale cudeńko-okna z takimi zazdroskami zwrócą uwagę każdego:)PIĘKNE!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Oj przepraszam przez konto córci napisałam,ale to byłam ja:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczne:) Małe jelonki pocieszne bardzo:) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczne te firaneczki:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Moja Droga jestem oczarowana i bardzo prosze o schemat !!! Cudowne firaneczki, jelonki są obłędne !!! Sciskam i pozdrawiam serdecznie <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne zazdrostki. Uwielbiam takie robótki, zapraszam do mnie. Pozdrawiam noworocznie.

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w postaci chociaż kilku słów. Dziękuję bardzo i zapraszam do ponownych odwiedzin.