Mimo napiętych ostatnich dni, popełniłam kilka robótek (malutkich -ale zawsze). Niestety nie pochwalę się żadną z nich, bo trzeba je wcześniej obfocić i poddać obróbce graficznej. W związku z tym - wklejam zrobione daaawno temu - etui na telefony.
środa, 6 listopada 2013
Już jestem
Nie było mnie zaledwie kilka dni (no, ciut więcej), a czuję jakby minął co najmniej miesiąc. Niestety zmusiła mnie do tego sytuacja w pracy, więc musiałam się skupić na nieco innych zajęciach, nad czym bardzo ubolewam. Czytałam Wasze blogi, ale jak zapewne zauważyłyście - nie zostawiałam żadnych komentarzy, gdyż najzwyczajniej w świecie - nie miałam na to czasu. Ogromnie za to przepraszam, ale pracodawca - siła wyższa .... Dziś już spokój. Mam nadzieję, że utrzyma się co najmniej do następnego piątku - a potem ... zobaczymy. Myślę, że będzie dobrze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj. Fajnie, że sie odrobiłaś co nieco. Ładniutkie te "etujki". Ja unikam szarości w robótach, a u Ciebie mi się spodobały. Pozdrawiam sedecznie
OdpowiedzUsuńKochana, pierwsze etui było robione z myślą o telefonie męża, więc kolor musiał być "spokojny" a że wybór w pudle był ograniczony - padło na szary. Córce zrobiłam to drugie etui (kolory i ozdoby zdradzają co nie co) a dla swojego telefonu - zrobiłam to ostatnie.
Usuńco nieco - ale ze mnie gapa
UsuńFajne "ubranka" dla telefonów. Bardzo lubię szarości, bo uważam, że można ją łączyć z wieloma kolorami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Szarości są ok :) W pełni się z Tobą zgadzam :)
UsuńBardzo fajne etui muszę też spróbować.Osobiście nie wiem czemu wolę robić większe rzeczy.Pa
OdpowiedzUsuńEtui robiłam z myślą o dziecku, któremu ciągle wypadał albo poniewierał się po plecaku telefon. Chodziło o jego ochronę :) przed (jak to się ładnie nazywa - mechanicznym uszkodzeniem). A że musiałam spróbować, że potrafię - najpierw wydziergałam etui dla siebie :)
UsuńLe custodie per telefonini sono molto belle.
OdpowiedzUsuńBye, bye Elli
Dziękuję, za uznanie :) Pozdrawiam
Usuń