Czy u Was też jest tak pięknie za oknem? Słoneczko świeci, mróz szczypie w nos a śnieg przykrywa wszystkie brudy z trawników i chodników. Jest biało i słonecznie. Uwielbiam taką pogodę i z utęsknieniem wyglądam przez okno, bo o wyjściu mogę dziś tylko pomarzyć.
Dlatego dziś:
Różowy miś.
Pastelowe kolory świadczą o tym, że został wydziergany dla dziewczynki.
Smutny wyraz mordki ... o ogromnej potrzebie miłości ...
A czapeczka o tym, że to prezent świąteczny.
Święta minęły, więc i świątecznych misiów już nie będzie.
Wrócą natomiast zwykłe, przytulaśne misiaki.
Wrócą natomiast zwykłe, przytulaśne misiaki.
I jeszcze tylko pokażę Wam , co zrobiłyśmy z Małą.