Na początku bardzo się bałam. Nie wiedziałam, jak to będzie z grubością włóczki i szydełka, z dopasowaniem rozmiaru no i z efektem końcowym - ale spróbowałam. W końcu dlaczego nie? :) Moja (a właściwie córki) pierwsza szydełkowa spódniczka. Przyznam szczerze - że nie pierwsza, tylko druga, bo bez prucia się nie obeszło i debiut spowrotem wylądował na motku, ale jak ktoś coś robi pierwszy raz, to wszystko jest możliwe. Spódniczka była gotowa (dla mnie - piękna, dopasowana) ale niestety moje dziecię stwierdziło, że prześwituje i w takiej nie wyjdzie :( Konieczna okazała się podszewka (ja i podszewka hahahaha). Wszyłam, co mi tam - jak umiałam. Niestety w dopasowanej kiecce, podszewka uniemożliwiła siadanie - była za wąska (nikt wcześniej nie planował wszywania czegokolwiek do środka). Sprułam więc, do zera i zaczęłam od nowa.
Teraz podoba się i mi i Małej :)
Z tyłu, zapinana na guziczek, ale że znalazłam sposób na zrobienie sznureczka na szydełku i koniecznie musiałam go wypróbować - spódniczka jest także wiązana :)
Tak więc mam za sobą pierwsze próby - ufff. Najważniejsze że właścicielka zadowolona - to daje motywację do kolejnych prób :)
Spódniczka jest śliczna. Idealnie dopasowana i w ładnym kolorze. Sama ostatnio myślałam nad zrobieniem szydełkowej spódniczki dla siebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Spódniczka super, najważniejsze ze włascicielka zadowolona :).
OdpowiedzUsuńPrucie to jest coś czego najbardziej nie lubie gdy coś jednak nie wyjdzie ,
pozdrawiam
Świetna spódniczka, piękny kolor i na właścicielce leży jak ulał:-) pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna spódniczka, piękny wzór, ekstra wykonanie i bardzo letni kolor. Co do podszewki to się nie wypowiadam, ale też tak mam, że te niezbędne wszywane elementy są dla mnie największą bolączką. Ogólnie spódniczka wyszła SUPER. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSpódnica rewelacja. Fajnie dobrałaś wzorki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, świetny kolor i wzór :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka świetna. Bardzo fajny wzór. A najważniejsze, że Małej się podoba. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSo beautiful!
OdpowiedzUsuńVery nice pattern and color!
Happy week,greeting.
Wspaniała spódniczka brawo ,pięknie ja zrobiłaś .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
cudna jest i chyba warto było pruć, no nie? bardzo okazały wzór.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda. Dla mnie wszycie podszewki to nie lada wyzwanie, tak więc podziwiam, że Ci się udało. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka :-) Piękny kolor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale się napracowałaś - naprawdę podziwiam! Teraz efekt jest świetny, sama bym w takiej chętnie paradowała... (tylko brzuch już nie ten:)
OdpowiedzUsuńSpódniczka super!!!Sama bym taką założyła przy młodszym peselu:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna spódniczka!!! Bardzo ładny kolorek!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Krásná sukně. Moc zdravím Anny
OdpowiedzUsuńŚwietna i spódniczka i modelka ;-) zapraszam do siebie po cukiereczki :-)
OdpowiedzUsuńSpódniczka urocza, zgrabnie leży na małej modelce, kolorek radosny! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚliczna spódniczka, w zyciu bym nie powiedziała że to Twój debiut.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super spódniczka! może spróbuję i wykonam taką dla mojej wnuszki:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Spódniczka jest genialna :) wspaniała :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuń