Obserwatorzy

niedziela, 6 lipca 2014

pomarańczowo

Na początku bardzo się bałam. Nie wiedziałam, jak to będzie z grubością włóczki i szydełka, z dopasowaniem rozmiaru no i z efektem końcowym - ale spróbowałam. W końcu dlaczego nie? :) Moja (a właściwie córki) pierwsza szydełkowa spódniczka. Przyznam szczerze - że nie pierwsza, tylko druga, bo bez prucia się nie obeszło i debiut spowrotem wylądował na motku, ale jak ktoś coś robi pierwszy raz, to wszystko jest możliwe. Spódniczka była gotowa (dla mnie - piękna, dopasowana) ale niestety moje dziecię stwierdziło, że prześwituje i w takiej nie wyjdzie :( Konieczna okazała się podszewka (ja i podszewka hahahaha). Wszyłam, co mi tam - jak umiałam. Niestety w dopasowanej kiecce, podszewka uniemożliwiła siadanie - była za wąska (nikt wcześniej nie planował wszywania czegokolwiek do środka). Sprułam więc, do zera i zaczęłam od nowa. 

Teraz podoba się i mi i Małej :)


Z tyłu, zapinana na guziczek, ale że znalazłam sposób na zrobienie sznureczka na szydełku i koniecznie musiałam go wypróbować - spódniczka jest także wiązana :)



Tak więc mam za sobą pierwsze próby - ufff. Najważniejsze że właścicielka zadowolona - to daje motywację do kolejnych prób :)

No i jeszcze: wzór zaczerpnięty z tej strony a pomysł na wykonanie sznureczka od Agnieszki (dziękuję) :) Włóczka YarnArt, szydełko 2mm.

22 komentarze:

  1. Spódniczka jest śliczna. Idealnie dopasowana i w ładnym kolorze. Sama ostatnio myślałam nad zrobieniem szydełkowej spódniczki dla siebie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spódniczka super, najważniejsze ze włascicielka zadowolona :).
    Prucie to jest coś czego najbardziej nie lubie gdy coś jednak nie wyjdzie ,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna spódniczka, piękny kolor i na właścicielce leży jak ulał:-) pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjna spódniczka, piękny wzór, ekstra wykonanie i bardzo letni kolor. Co do podszewki to się nie wypowiadam, ale też tak mam, że te niezbędne wszywane elementy są dla mnie największą bolączką. Ogólnie spódniczka wyszła SUPER. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spódnica rewelacja. Fajnie dobrałaś wzorki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba, świetny kolor i wzór :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Spódniczka świetna. Bardzo fajny wzór. A najważniejsze, że Małej się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. So beautiful!
    Very nice pattern and color!
    Happy week,greeting.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała spódniczka brawo ,pięknie ja zrobiłaś .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. cudna jest i chyba warto było pruć, no nie? bardzo okazały wzór.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie wygląda. Dla mnie wszycie podszewki to nie lada wyzwanie, tak więc podziwiam, że Ci się udało. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna spódniczka :-) Piękny kolor.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale się napracowałaś - naprawdę podziwiam! Teraz efekt jest świetny, sama bym w takiej chętnie paradowała... (tylko brzuch już nie ten:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Spódniczka super!!!Sama bym taką założyła przy młodszym peselu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczna spódniczka!!! Bardzo ładny kolorek!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Krásná sukně. Moc zdravím Anny

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna i spódniczka i modelka ;-) zapraszam do siebie po cukiereczki :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Spódniczka urocza, zgrabnie leży na małej modelce, kolorek radosny! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna spódniczka, w zyciu bym nie powiedziała że to Twój debiut.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Super spódniczka! może spróbuję i wykonam taką dla mojej wnuszki:):)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Spódniczka jest genialna :) wspaniała :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w postaci chociaż kilku słów. Dziękuję bardzo i zapraszam do ponownych odwiedzin.