Obserwatorzy

środa, 20 listopada 2013

Dałam radę

Zabieram się od dłuższego czasu, żeby pokazać Wam moje przygotowane na święta dekoracje. Okazuje się jednak, że za każdym razem coś nie wypala :( A to mój aparat, a to światło, a to jeszcze coś się krochmali i tak ciągle. Dziś jednak klamka zapadła. Pokażę, co mam. Później będę dorzucać resztę :)

Takich bombeczek mam 3 (jedną białą i dwie fioletowe), reszta będzie zdobić stoły znajomych :)


Kolejna, która jest jakaś mało fotogeniczna, ale naprawdę ładna :)


Tą, podarowałam mamie na urodziny :) - więc jej już nie mam (była tylko jedna - wyjątkowa)


(o, właśnie tu :) - wspólnie z Małą wykonywałyśmy także pudełeczko)



Te, już pokazywałam kilka dni temu


Za to kolejnych jest najwięcej. Zmodyfikowałam wzór, żeby były większe, średnie i malutkie



a także połówka (w której wisiał malutki modelinowy aniołek mojej Małej) - aniołek został wysłany z misją, więc chwilowo go nie ma :)


 A tu, zestaw tych bombeczek w różnych rozmiarach :)



No i giga bombka :) Także jest jedyna

 


No to na razie tyle. Kolejne się produkują, choć chyba mogę już troszkę zwolnić :) 

20 komentarzy:

  1. Ojej jak dużo, bombeczki cudne, będziesz mieć śliczną choinkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, odkąd urodziła się Mała, na choince wisiały tylko cukierki, ciastka i wspólnie robione ozdoby - nie wiem, czy będzie zezwolenie na szydełkowe bombeczki :)

      Usuń
  2. Super bombki!:)) Narobiłaś mi smaku:)

    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja zdecydowałam się na bombeczki też na skutek oglądania "szydełkowych choinek" na innych blogach :)

      Usuń
  3. Prześliczne , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne bombki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu, miło czytać takie słowa :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie. Mam nadzieję, że równie pięknie będą prezentować się na choince :)

      Usuń
  6. Prześliczne bombki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam i zachwycam się. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie przesadzaj - aż taka zdolna nie jestem :) Ale pięęęęęknie dziękuję i pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  8. Ciesze sie, że nie odwiedziłaś, bo mogłam trafić do Ciebie - bombki super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także się cieszę i mam nadzieję gościć Cię częściej :)

      Usuń
  9. Przepiękne bombeczki!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także serdecznie pozdrawiam i pięknie dziękuję

      Usuń
  10. Nie znoszę robić bombek ale lubię je oglądać u innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, ja polubiłam dopiero w tym roku, kiedy znalazłam "swoje" (w sam raz dla mnie) schematy :) Wcześniej bardzo mnie to męczyło.

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w postaci chociaż kilku słów. Dziękuję bardzo i zapraszam do ponownych odwiedzin.