Obserwatorzy

piątek, 18 października 2013

Dziś pochmurnie, dla odmiany :)

Dziś znowu frywolitkowo. Jak frywolitka - to na całego :) Wprawdzie dziergam sobie po cichutku gwiazdeczki na szydełku, ale idzie mi to bardzo poowooli, a i usztywnić trzeba, więc tych gwiazdek musi się kilka uzbierać.
Kolczyki - nie za duże , nie za małe - w sam raz do pracy. Kolor też raczej do krzykliwych nie należy :) 





Wzór pochodzi stąd

10 komentarzy:

  1. Bardzo eleganckie. Zazdroszczę Ci tych frywolitek, dla mnie na długo pozostaną czarną magią. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Im szybciej sięgniesz za czółenko bądź igłę, tym krócej będą czarną magią :) Dziękuję ślicznie i zachęcam do spróbowania frywolitki. To są moje początki i wykonanie ich trwa wieki w moim przypadku - ale samozachwyt i duma mnie przepełnia :) Naprawdę polecam

      Usuń
  2. Bardzo efektowne choineczki, w sam na święta pod choinkę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Azalio, jesteś genialna. Ja do tej pory widziałam tylko trójkąciki a teraz dostrzegam choinki (oczyma wyobraźni, to już nawet całą ścianę lasu) ..hi hi

      Usuń
  3. Śliczne kolczyki! Ja Tobie zazdroszczę tych umiejętności frywolitkowych, są piękne i precyzyjne!

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo delikatne, subtelne i w tym tkwi ich urok. pamiętam czasy, jak uczyłam się frywolitkować - trwało to może z 5 minut, po czym doszłam do wniosku, że nie umiem i dałam sobie spokój. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ciągle uważam, że nie umiem, a po 5 minutach robótki kłębią się na podłodze kilometry zużytego kordonka, z którym nic nie da się zrobić. Można powiedzieć, że jestem jakieś 15 minut przed Tobą :) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  5. Bardzo fajne :) takie całe czarne bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się niezmiernie i zapraszam częściej :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz ślad po swoich odwiedzinach w postaci chociaż kilku słów. Dziękuję bardzo i zapraszam do ponownych odwiedzin.