Dziś wyjątkowo krótko.
Chciałam zdać sprawozdanie z wykonanego kolejnego rządka serwetki wiosennej 2016 u Renulka.
Supełkuje się super.
Każdego, kto jeszcze nie supła z nami - zachęcam bardzo serdecznie.
Każdego, kto jeszcze nie supła z nami - zachęcam bardzo serdecznie.
Pięknie się zapowiada. Ja niestety nie dam rady, ale będę kibicować :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Dziękuję bardzo. Mam wrażenie, że przy kolejnych okrążeniach - wsparcie okaże się niezbędne :)
UsuńUff ja jestem w trakcie, u Ciebie wygląda świetnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Trzymam kciuki, za Ciebie :)
UsuńCudowne zawijaski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosieńko :)
UsuńJak na razie jestem obserwatorem .Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu :)
UsuńBędzie piękna , miłego supełkowania !!! Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńTa Renulkowa na pewno, nie wiem tylko czy uda mi się dotrwać do końca :)
UsuńWygląda cudownie już teraz. Ciekawa jestem efektu końcowego :) będę regularnie zaglądać
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ja też. Jeszcze nigdy nie supłałam takiej dużej serwetki frywolitkowej, więc tym bardziej nie mogę się doczekać :)
UsuńDziękuję za odwiedziny i czekam na ponowne :)
Cudnie wygląda już teraz!
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy...
Dziękuję Iwonko bardzo.
UsuńCudna....jak ja Wam zazdroszczę, że umiecie te frywolitki, tak mi sie podobają:))
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie.
UsuńFrywolitki podobają mi się najbardziej ze wszystkich prac ręcznych,ale niestety praca nad nimi nie w moim zasięgu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozumiem Jadziu, co masz na myśli. Dla mnie druty pozostają poza zasięgiem. Mogę tylko patrzeć i podziwiać. Pozdrawiam Cię cieplutko :)
UsuńPodziwiam, bo dla mnie to magia, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, Dusiu :)
UsuńPodziwiam zawsze frywolitkowe cudeńka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dziękuję Małgosiu i zapraszam częściej :)
UsuńMisterna robota:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńOjej jakie cudo!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń