Zanim wrócę do misiaków, chciałam przypomnieć coś, co od jakiegoś czasu figuruje na jednym z ostatnich miejsc listy robótkowej. Koniecznie muszę zaznaczyć, że to nie żaden UFOk, ale ciągle robię coś nowego a robótka którą chcę pokazać do najmniejszych nie należy i wymaga trochę czasu.
Oto firana - tzn. jej kolejna odsłona
Brakuje jeszcze baaardzo dużo ale mam nadzieję, że już niedługo zawiśnie w oknie.
Motywem są kwiaty, więc może na wiosnę się uda :)
Motywem są kwiaty, więc może na wiosnę się uda :)
A Wy jak zapatrujecie się na własnoręcznie wydziergane firany?
Takie firanki są piękne, Wiem też, że są bardzo pracochłonne i nie wiem, czy kiedykolwiek podejmę się zrobienia firanki do większego okna. Zamierzam zrobić zazdrostki lub jakieś mniejsze firaneczki. Podziwiam osoby, które tworzą takie arcydzieła.
OdpowiedzUsuńTakie firanki są piękne, Wiem też, że są bardzo pracochłonne i nie wiem, czy kiedykolwiek podejmę się zrobienia firanki do większego okna. Zamierzam zrobić zazdrostki lub jakieś mniejsze firaneczki. Podziwiam osoby, które tworzą takie arcydzieła.
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że spodoba Ci się także, jak będzie już gotowa :)
UsuńJa się zapatruję bardzo pozytywnie tylko ciągle coś innego na warsztacie mam. A twoja będzie śliczna :)
OdpowiedzUsuńWitam w klubie, Asiu. Zawsze pojawia się coś, co odciąga mnie od firany :)
UsuńFiranki robione ręcznie są bardzo orginalne ale też i pracochłonne.Ja też zaczęłam firaneczkę ale coś opornie idzie:))
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki
UsuńPiękna ! To jeden ze wzorów, który niezmiennie mi się podoba. Będziesz miała cudowną firankę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Zastanawiam się jedynie - kiedy :)
UsuńFirana zapowiada się delikatnie i cudnie. Ręcznie robione firanki w niedużych, stylizowanych oknach wyglądają wspaniale. Jeżeli chodzi o dekorację nowoczesnych, wielkich otworów okiennych, to uważam, że szydełkowe firanki do nich nie pasują, ponadto upinanie tego po praniu jest bardzo kłopotliwe, bo na czym?
OdpowiedzUsuńIwonko, moje obrusy wieszam na suszarce do prania :) i wyglądają ok. A firany - cóż - myślę, że w oknie, tal jak kiedyś wieszano - wilgotne - same wyprostują się i naciągną pod ciężarem :) .... mam nadzieję
UsuńCudnie zapowiada się to Twoje dzieło :) Podziwiam :) Pozdrawiam Cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu
UsuńNa wiosnę, na pewno będzie idealna ;) Trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńJuz prawie wiosna, a postępy zanikły ... :(
Usuń... może na następną wiosnę :)
Rewelacyjna firanka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu
UsuńBardzo ładna delikatna firana.Mnie marzy się firana robiona na szydełku,tylko kiedy ja ją zrobię?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń... w wolnym czasie Małgosiu :)
UsuńPrzecudna firanka , piękny motyw. Podziwiam , że dziergasz taką dużą. Czekam na efekt końcowy. Pozdrawiam i miłego dziergania.
OdpowiedzUsuńMarysiu, ale mam nadzieję, że masz duuuuużo czasu na czekanie, bo to może potrwać :)
UsuńMoc pěkné !
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
Usuń