Strasznie się cieszę, że w końcu udało mi się tu wrócić :) Nie było mnie zaledwie kilka dni ale niestety - siła wyższa. Nawarstwiające się problemy z komputerem spowodowały, że pewnego dnia po prostu zrezygnował ze współpracy i postanowił się nie włączyć. Wczoraj odebrałam go z naprawy, podoinstalowywłam najpotrzebniejsze rzeczy i włala, jestem. Przy okazji napraw, postanowiłam zaserwować systemowi mały lifting i niestety jeszcze nie do końca mogę się odnaleźć. Dodatkowo, przechorowałam cały weekend. Umęczyłam się bardzo, bo w sypialni nie ma telewizora, komputer w naprawie a od książek - strasznie bolały mnie oczy. Leżałam więc i czekałam, aż choroba przejdzie :) Mam nadzieję, że nie macie mi za złe, że Was nie poodwiedzałam. Czuję się znacznie lepiej, więc w najbliższym czasie postaram się to nadrobić
Niestety, szydełkowo też postępy marne. Dziergam sobie (czyt. córce) kocyk - narzutkę z babcinych kwadratów. Na razie mam ich ok. 50, więc nie ma jeszcze co pokazywać. Za to z zaległych rzeczy - miś :)
Ma na imię Uszatek (co za niespodzianka)
choć tak naprawdę mógłby nazywać się Bear Grylls.
Niby taki romantyk, a szkoła przetrwania mu nie obca :)
Trudne warunki - ... zjada na śniadanie
by potem móc w spokoju korzystać z uroków słońca.
Wkrótce pokażę Wam jego znajomych :)
Kochani, jeszcze raz dziękuję za Wasze odwiedziny (nawet wtedy, gdy ja nie mogłam odwiedzać Was), przemiłe komentarze i maile. Strasznie mi miło z tego powodu. Teraz już zmykam, bo jeszcze nie wydobrzałam i oczy zaczynają dokuczać.
Mnie się podoba imię Uszatek:) Bardzo aktywny misiu, widać, że korzysta z uroków życia!
OdpowiedzUsuńUszatek to bardzo przystojny Miś, jest tak uroczy,że można się w nim zakochać od pierwszego wejrzenia. Zdjęcia w plenerze super !
OdpowiedzUsuńŚwietny, dzielny i wysportowany Misiek, a Twoje komentarze pod zdjęciami genialne. Jakbym czytała komiks o Superbohaterze :).
OdpowiedzUsuńPiękny misiek na spacerku. A Tobie życzę powrotu do zdrówka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak go zobaczyłam, to pomyślałam - Uszatek...ale trafiłam :))) Superaśny misiek, oczka i nosek jak się pięknie błyszczą. Zazdroszczę Ci, ja nie umiem tak wywijać szydełkiem :)))
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrówka ! :)
Pozdrawiam :)
Cudny Uszatek , to imię jakoś najbardziej mi do niego pasuje:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zdrówka życzę
Super miś :) I jak pięknie pozuje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo ci dopiero super miś !
OdpowiedzUsuńUszatek podbija serduszka, chociaż mi troszkę przypomina pieska (takie moje skojarzenie;)) ale jest prze kochany :**
OdpowiedzUsuńŚliczny miś i na dodatek taki z niego twardziel :-) ale wygląda na takiego co potrafi być też słodki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
miś przeuroczy jest i baaardzo fotogeniczny :) mam nadzieję, że zdrowie już wróciło
OdpowiedzUsuńMiś jest przesłodki:) podobają mi się maskotki, ale nie mam komu robić.
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka, pozdrawiam cieplutko:)
Misiu wyszedł bosko :). Jest rewelacyjny :). Heh, też się zabierałam za ten opis ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia i pozdrawiam serdecznie :)
Uwielbiam szydełkowe maskotki:) Sama zrobiłam jedną i niestety dla mnie to wystarczy:) Nie mam cierpliwości do szydełkowania, ale kocham wszystkie szydełkowe cudeńka:) Twój Uszatek jest słodziutki:))) Dziękuję za odwiedziny i cieszę się że też lubisz Polesie. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńOjej jaki on jest słodki, a jaki aktywny ;-) bardzo dużo zdrowia Ci życzę :-)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy jest ten miś, a zdjęcia są fantastyczne :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Podziwiam osoby co szydełkują zabawki - jestem zabawkami zachwycona , ale nie próbowałam swoich sił , miś przesłodki ,ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńMisiak uroczy i jaką ma fajną sesję w plenerze:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny misio...
OdpowiedzUsuńBoże, jakie to ladne! Moja babcia na pewno umie cos takiego zrobić, musze popytać i sie nauczyc:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUdał ci sie ten niedźwiadek:))
OdpowiedzUsuńTo prawdziwy Miś Uszatek :)
OdpowiedzUsuńMiś Uszatek, jak z Dobranocki, śliczny, pozdrawiam. Co za świństwo w powietrzu lata, że chorujemy w tak piękną pogodę? Przecież nawet nie było jak się przeziębić. Życzę zdrówka !
OdpowiedzUsuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńsłodki ten Uszatek :)
OdpowiedzUsuńha, ha! świetne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńCudowny :) Jak łowca skarbów ogródka!
OdpowiedzUsuń